resolution
650
800
1000
1600
Read in Normal Resolution
Amilova
«
Ch.
+ Chapter +
1
2
3
4
5
P.
+ Pages +
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
»
Ta noc... noc wojowników... Noc, kiedy to przejrzałem
na oczy.
Bardaff, nauczyłes mnie szacunku i strachu dla siły i wytrwałosci. Gdybym cie nie spotkał, nie zrobiłbym takich postepów. A gdyby nie te lata poswiecone na doskonaleniu swoich umiejetnosci... Nie wygrałbym wtedy.
Ach, Kurt Lova...
To ty nauczyłes mnie
siły honoru i woli. Pokazałes mi, ze warto walczyc w imie własnych ideałów do samego konca. Mozesz byc dumny ze swojej córki. Była godna przeciwniczka.
Ale gdyby spojrzec na to, w jakim jest teraz stanie, to oczywistym jest, ze taktyka zwyciezyła nad brutalna siła.
Show Comments
Comments Feed
Log-in to comment