Resolución
650
800
1000
1600
Leer en modo normal
Food Attack
«
Ch.
+ Capítulo +
1
2
3
4
5
6
7
P.
+ Páginas +
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
»
CZEGOS NIE KAPUJE... DLACZEGO KAZAŁES JEJ PÓJSC KUPIC NOWE UBRANIE? MYSLAŁEM, ZE WYGLAD NIE JEST DLA CIEBIE WAZNY.
BO NIE CHCE STACIC MOJEJ REPUTACJI, A ONA WYGLADA JAK NEDZARKA. JESLI CHCIAŁA BYC BRANA ZA BIEDNE DZIEC-KO, TO JEJ SIE UDAŁO.
CZEMU UBIERA SIE JAK BIE-DACZKA, A NIE JAK NORMALNA OSOBA?
SZCZERZE POWIEDZIAWSZY - NIE MAM POJECIA. NIGDY NIE WIADOMO, CO TAKIM BOGATYM CHODZI PO GŁOWIE.
PRZEPRASZAM, ZE MUSIELISCIE NA MNIE CZEKAC.
OCH!
ŁADNIE WYGLA-DASZ!
Mostrar comentarios
Feed de comentarios
Conéctate para comentar