Stań obok mnie, Ziemia-ninie.

Ach, tak.

Pozwól mi poznać trochę twojej przeszłości.

Zupełnie jak tamten...

Rozumiem. Gdy został splamiony złem, rozdzielił się na dwóch, niesłychane...

Teraz rozumiem, kim jest tamten demon i dlaczego na twojej planecie były smocze kule. Nie kłamałeś w ogóle, naprawdę potrzebujesz naszej pomocy, jakim wyjątkowym wojownikiem jesteś, Kuririnie.

Wyjąt-kowym?

Tak. Mimo bycia zaledwie człowiekiem posiadłeś wielką siłę.

Możesz wziąć tę smoczą kulę. Ale w zamian chcę cię o coś poprosić.

Wyruszyłeś do zaświatów i trenowałeś z Królem Światów naszej galaktyki. Bez wątpienia jesteś kimś wyjątkowym.

O co?

Ojcze!