résolution
650
800
1000
1600
Lire en mode normal.
Until her last breath
«
Ch.
+ Chapitre +
1
P.
+ Pages +
1
2
3
4
5
6
7
»
NAWET TY...
ACH!
GAIA, JESTES CHORA?
CO?
WYGLADA NA TO, ZE ZBLIZA SIE GODZINA MOJEJ SMIERCI
TA KREW
. . .
WCIAZ NIE MOGE W TO UWIERZYC...
NIE MARTW SIE O MNIE
WCALE NIE JEST TAK ZLE...
WIEDZIEC WIDZIEC
SŁYSZEC
ALE NIE DA SIE TEZ JUZ ZMIENIC BIEGU RZECZY
PROSZE, ZROZUM TO... NIKT NIE JEST WINNY
DLATEGO NIE MOZESZ ICH
ZA TO ZNIE-NAWIDZIC, EDELWEISS...
TO MOJE DZIECI,
A TY JESTES JEDNYM Z NICH...
Afficher ses commentaires
Rss commentaires
Connecte-toi pour commenter